Forum JET SPORT  Klub Motorowodny Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 konserwacja na zimę Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
marrasz




Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Sob 22:55, 27 Wrz 2008 Powrót do góry

Proszę o pomoc,jestem nowicjuszem,niewiem jak i czym zakonserwować silnik i turbinę w skuterze,z góry dziękuję za pomoc.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
witek




Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 546 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 9:31, 29 Wrz 2008 Powrót do góry

Zainwestuj w instrukcje obslugi , albo serwis .

Witek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
MaRed




Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pon 14:09, 29 Wrz 2008 Powrót do góry

Uważam, że wątek jak najbardziej ciekawy. Różne serwisy różnie mówią (różnie naciągają).
Chętnie dowiedziałbym się co powinni zrobić w moim RXP jak go zawiozę przed zimą. Pewnie Dziurek w tym temacie wykaże swoją nieprzeciętną wiedzę..... i na to liczę !!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
MaRed




Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 22:33, 02 Paź 2008 Powrót do góry

Odgrzewam temat... co by nie poszedł do archiwum bez odpowiedzi Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
adaszko




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 11:01, 03 Paź 2008 Powrót do góry

Slusznie... tez bym sie cos ciekawego dowiedzial


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
puma




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 19:59, 10 Paź 2008 Powrót do góry

Ja naprzykład robie tak, po pierwsze kupuje piwo i zamykam sie w garażu. Osuszam cały skuter i wyciągam z niego wodę gąbka lub szmatką. Rozpinam wszystkie kostki co sie da i psikam elektro kontaktem, wyjmuje akumulator ładuje go i odstawiam na półke. Wykrecam świece i zalewam takim siuwksem usuwającym nagar z 2-cylindrowców (kiedyś gdzieś mi go polecili), a potem ręką wkręcam świece, osuszam jak najdalej układ wydechowy wpsikuje mu dawke wd-40 bodajże związuje resztki wody potem stoi pare dni i jeszcze zatykam szmatą wydech. I tak sobie stoi przez zime. Po zimie wszystko złączam kręce najpierw ręką, a później bez świec. I jak dotąd zawsze OK. TO NIE SĄ PROFESJONALNE RADY GDYŻ JESTEM AMATOREM INIKOGO NIE NAMAWIAM DO POWTARZANIA WSZYSTKO CO ZROBISZ ROBISZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ Smile Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dziurek




Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 21:20, 25 Paź 2008 Powrót do góry

Puma całkiem niezle sobie radzisz Smile
No ja na zime rozkrecam wszystko na 1 części by potem wczesną wiosną wszystko ponownie skręcić do KUpy ( ale tego innym nie polecam bo z takim problemem czasem po nocach się nie śpi- wieczne dylematy co lepsze będzie lepsze czy jak zrobie tak czy siak)
Ponieważ jestem pedantem , to dla mnie podstawa to czysty kadłub wewnątrz z zewnątrz, silnik ma niedość że dawać coś z siebie to i wyglądać.
Więc jak zaczynam konserwację od porządnego wymycia( oczywiście rozważnie Panowie, to nie akwarium tylko wasza ukochana zabawka),
zreguły po sezonie zrzucam olej i wymieniam filtr- to dla tych co mają 4 suwy bądż olej w karterze. Raczej żadnemu silnikowi jeszcze nie zaszkodziła częstrza wymina oleju , natomiast za rzadka tak.
Jednym słowem biore sie w nastapnym kroku do części przeglądowej.
Sprawdzam stan śruby, wearinga( przynajmniej odrazu wiem na co mam odłożyc kase żeby nowy sezon w płeni rozpoczać- choć powiem szczerze że ja u siebie to sprawdzam , a wręcz rozkecam praktycznie z no hmmmm 20 razy w sezonie zwoją pompe bo w zalezności od moiejsca pływania zmieniam śruby.) przy czynosciach tych nalezy moim zdniem odrazu sprawdzić stan oleju bądż smaru w pomie, tam gdzie wystepuje oczywiście, ale łożyska też dobrze posłuchac pobadać.
Jak juz pompa srawdzona, przemarowac wszystkie ciengienka, unibole , sprawdzić czy nic się nie rozkręciło.
OK pompa spradzona.
Next step ukłąd kierowniczy, smarujemy ciengienka, kontroluje śrubki, ewentulanie reguluje.
Sprawdzam stan mocownia, śrubek, w kracie i płycie oraz redacha.( bywa ,że odpadają- i nikt niewi dlaczego, ja wiem- albo insert się wyrwał , albo śrubki odkręciły rzadziej coś peka)
dobra kadłub mamy z zewnątrz oblokany, wszystko gra. Nigdy WD 40 z wierzchu na pompe i inne elementy metalowe raczej nie zaszkodziało- warto moim zdaniem tu i ówdzie pstrykąć)
wchodzimy wewnątrz.
Zamki, wszelkie zamki czyścimy ewentualnie smarujemy, sprawdzamy stan śrub.
Wkłądam głowe w kadłub i wzrokowo patrze czy wszystko jest ok, a że kadłub i silnik juz lśni to asz przyjemnie się w nim grzebie( lampa poręczna jest bardzo przydatna ) sprawdzam stan wszystkich, wszystkich ale to wszystkich cybantów( bo w naszych maleństwach jest ich multum jak i trytytek/opasek zasiskowych zresztą) jak ok to ok jak nie to wymieniam na nowe labo dokręcam, byle nie za mocno by nie przeciąć gumy albo nie przekręcić cybanta.
Mocwanie łap silnika- sprawdzam czy się nie poluzowały, śruby wydechu , kolektora, gazników itd. Jednym słowem JA kontroluje czy nic sie nie odkręciło. ( odkręcające się śrubki są najczęstrzą przyczyną jakiejś awarii- do przykecania śrub proponuje stosować klej- loctite-a)
Czyszcze filtry, powietrza, paliwa jezeli jest taka potrzeba wymieniam na nowe.
świece- powiem tak swiece nie droga inwestycja więc je napewno wymieniam bez znaczenia ile na nich przepływałem - nowy sezon nowe świece( koszt 1 świecy to okolo10 PLN- więc ja się nad tym nawet nie zastanawiam.) i tu przez głowice do cylinda wstrzykuje mgiełke oleju by pokryc cały cylinder w środku i tłok- wiem ,że inni stosują do tego strzykawek),
W skuterze - dokłądniej w baku)nie powinno być zbyt dużo bezynki, po pierwsze grozi to potencjalnym wybucham hihihih a po drugie zakłądam ,że skuter będzie stał z 6 miesięcy w garażu i właściwości benzyny napewno nie będą juz takie same jak świerzej.
Smaruje wszelkie ciengienka, linki, mgiełką spryskuje cały silnik.
Oczywiście kadłub wewnątrz jak i cały układ wydechowy musi być bezwzględnie suchy- pozbywamy się całj wody z uklądu wydechowego.
Poleruje czyszcze, asz pot leci.
Najlepsze jest to jak po cięzkim dniu pracy człowiek schodzi wieczorem z pifkiem do garażu i zapala światło a tam blask asz w oczy kole, chodze cmokam i wtedy przychodza zazwyczaj kolejne pomysły do głowy.

Może komuś pomogłem , może nie , może coś pominełem- ale miło mi sie pisało a wam życze miłego czytania Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
omerta1982




Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 11:52, 28 Paź 2008 Powrót do góry

witam panowie też mam pytanie odnosnie konserwacji czy jest konieczne odłanczanie akumulatora na zime w 4-suwach.pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
MaRed




Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Wto 13:06, 28 Paź 2008 Powrót do góry

Dzięki Dziurek... jak zwykle niezawodny Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Krzak




Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Marki

PostWysłany: Wto 21:41, 28 Paź 2008 Powrót do góry

konserwacja rewelacyjna, tylko wyniki marne........mierne


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Power Sports




Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 14:38, 06 Lis 2008 Powrót do góry

Jeśli ktoś ma 2 suwa to może jeszcze się pokusić o "garażowy serwis" we własnym zakresie, aczkolwiek nie polecam bo mozna się rozczarować w kolejnym sezonie.
Natomiast nadeszła era 4 suwów gdzie trzeba zdać się na usługi profesjonalnego serwisu. Żeby zrobić dobrze i sumiennie przegląd należy posiadać specjalistyczne narzędzia diagnostyczno serwisowe które dostarczają producenci oraz w 100% komputer diagnostyczny bez którego ani rusz.
Smarowanie linek, oglądanie śrubek, zamków i psikanie sprayem - oczywiście tak ale jak jesteście nad morzem. Na tym się serwis nie kończy.
A gdzie jest sprawdzenie: ciśnienia sprężania silnika, układu na listwie wtryskowej, pompy paliwa, turbiny napędowej, sprężarki, etc. ???
Tego na oko się nie sprawdzi bez wiedzy i przyrządów serwisowych.
Są to drogie usługi ale i drogie sprzęty. Więc inwestując w zabawkę trzeba liczyć się z kosztami jej utrzymania.
"Kowalski" w garażu nie jest dobrym rozwiązaniem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dziurek




Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 15:09, 06 Lis 2008 Powrót do góry

Konserwacja a przegląd to 2 rózne pojęcia.
Tu chodzi o konserwację wykonaną przez "Kowalskiego".
Jakby chodziło o przegląd serwis to zapewne takie by było pytanie.
Coraz więcej ludzi chce samemu coś zrobić , się nauczyć choćby na błędach.
Zdobycie komputera diag. czy kluczy " specjalistycznych" w dzisiajszych czasach to żaden problem, kwesjia poszperania w sieci i zapłacenia odpowiedniej ceny.
Serwis serwisem ale " Kowalskich" tez już coś umie i rozumie , i wale nie uważa , że pozjadał wszystkie mózgi. Każdy chce się rozwijać i powinniście nas/ ich w tym wspierać a nie tylko pisać , że jak chcecie dobrze to serwis NO my Friend . Wcale nie bo po autoryzowanych serwisach Kochani to bardzo czesto " Kowalski" musi poprawiać.
Pozatym serwisy mają jakieś chorą politykę i krzyczą jakięś wyssane z palca ceny - dlatego tracą klientów , bo taki " Kowalski " woli sam sobie to zrobić , może i popsuje coś za 1 i 2 razem ale za 3 mu się wkońcu uda. Ten zdolniejszy " kowalski" zrobi to lepiej już za 1 razem niz nie jeden serwis.

Reasumująć na to forum nie zagląda raczej " kowalski"- zwykły użtkownik skutera, bo taki to nawet nie ma pojęcia że takie forum istnieje, on tylko leje wache i pływa, a jak coś już się popsuje, wachy zabraknie to kaplica, w związku z tym ja postanowiłem oddać troche swojego KNOW-HOW użytkownikom aby im to na dobre wyszło i uważam że akurat konserwację można przeprowadzić samemu, serwis/ przegląd nie koniecznie.

Jeżeli macie zamiar pisac że wszystko to najlepiej serwis i tylko serwis to poco to forum wogóle, może odrazu w serwisie się będziemy umawiać?? tylko którym??


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Power Sports




Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 15:54, 06 Lis 2008 Powrót do góry

Zgoda, jeśli mówimy o tego typu konserwacji to każdy użotkownik powinien po każdym pływaniu robić takową konserwację. Instrukcja dostarczana ze sprzętem wręcz to nakazuje i to żadna jest tajemnica.

Natomiast jeśli mówimy konserwacji tzw zimowej w rozumieniu serwisu to w skład takowej wchodzi również przegląd. I to serwisy robią.

Tak więc trzeba jasno to powiedzieć: konserwacja zimowa to nie tylko "konserwacja" sprayem.
I upieram się a wręcz jestem pewny że "Kowalski" w garażu sumiennie sprzętu nie zabezpieczy bo nie ma ku temu warunków ani sprzętu.

Ps. Uważam że entuzjasta i fascynat motoryzacji który jest na codzień np. bankowcem, w garażu może sobie podłubać przy swojej maszynie. A nie świadczyć usługi innym na zasadzie dorobienia. To według mnie trochę nie fair podejście do klienta.
Bez urazy ale profesje się coraz bardziej zacieśniają. I z tym faktem trzeba sie pogodzić.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dziurek




Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 16:14, 06 Lis 2008 Powrót do góry

Tu się zgodzę z tym, co piszesz- ach jak ja w całości chciałbym oddać się mojej pasji i mieć przynajmniej połowę takich przychodów co mam z obecnej pracy. Jakby ktoś mi to zagwarntował odrazu bym się przebranżowił i siedział cały dzień w serwisie i kręcił te ukochane śrubki Smile Ale z 2 strony jeżeli można robić 2 rzeczy naraz i miec 150 % przychodów a mało tego czerpać z tego przyjemnośc i się w tym spełniać to czemu nie, dzisiaj wolny rynek a kazdy orze jak może. O rzeczach fair czy nie fair może gadac w momencie jak mam kupowac coś warte 10 $ w USA z 250 PLN w Polsce - czy to jest Fair? A serwis nie wymaga wielkich kwalifikacji zawodowych a juz napewno nie myślenia ***, przchodzisz szkolenie itd. Problem w momencie kiedy jest jakiś wiekszy problem do rozwiązania, wtedy już tylko liczy się doświadczenie, które napewno ( niechce wymieniac z Imienia, by kogoś nie pominąć) i to nie małe paru z was TU ma. Ale dochodziliście do wszsytkiego sami małymi kroczkami, latami wręcz. To teraz sobie wyobrazcie , że jest ktoś taki kto jest pare lat za wami, ale zaczyna od zupełnie innych rzeczy już.
Może poszukujecie Pracownika Smile
Cholera cały dzień nic tylko pogadauszki no.
Ale ciesze się bo wkońcu jak już gdzieś tu pisałem rodzi się życie na tym Forum, co zaowocuje napewno nie jednemu. Kwesjia czasu, trzeba być cierpliwym- pomyślcie o sklepie internetowym- poważnie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
pavulon




Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: W-wa

PostWysłany: Pią 14:00, 07 Lis 2008 Powrót do góry

Szacuneczek Dziurek! szczególnie przedostatni Twój post w tym temacie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)